Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz w piśmie do Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego apeluje o rozłożenie w czasie wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur

Rzecznik Adam Abramowicz pisze list do Premiera

Rozłożenie w czasie wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur postuluje Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz w piśmie do Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego. Postulat ten płynie z doświadczeń przedsiębiorców dobrowolnie korzystających z KSe-F. Podczas spotkania w Biurze Rzecznika zwrócili oni uwagę na ogromne wyzwania organizacyjne, techniczne, prawne i finansowe, jakim będą musiały sprostać firmy, aby odpowiednio wdrożyć KSe-F.

Wysokość kosztów wprowadzenia KSe-F w przedsiębiorstwie jest na razie trudna do oszacowania. Z pewnością jednak uwzględniać ona musi m.in. koszt samodzielnego zgromadzenia informacji na temat KSe-F, szkolenia pracowników z jego obsługi, opłat naliczanych z tytułu korzystania z zewnętrznego doradztwa czy zakupu i utrzymania sprzętu obsługującego platformę komunikującą się z systemami fakturującymi. Dla wielu mikro- i małych firm koszty te będą znaczące.

Z badań przeprowadzonych w III kwartale 2023 wynika, że podatnicy, zwłaszcza z sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw nie są przygotowani do obligatoryjnego stosowania KSe-F. Co więcej, nieprzygotowana do tego jest duża część biur rachunkowych.

Przedsiębiorcy zwrócili też uwagę na szereg szczegółowych wątpliwości praktycznych związanych ze stosowaniem KSe-F, jak również wątpliwości prawnych. Biorąc to wszystko pod uwagę, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców zaapelował w liście do Ministra Finansów, by od 1 lipca 2024 KSe-F objął tylko duże podmioty, natomiast średnie od 1 stycznia 2025, małych podatników od 1 lipca 2025, a mikroprzedsiębiorców od 1 stycznia 2026.

 

Poniżej pismo Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców Adama Abramowicza do Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego:

Pismo Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców Adama Abramowicza do Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego

4 Comments on “Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz w piśmie do Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego apeluje o rozłożenie w czasie wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur”

  1. Szanowny Panie Rzeczniku,
    Porównanie zmiany do zmian w JPK jest nietrafione, bo wdrożenie JPK dotyczyło jednak kompetencji, narzędzi i wytwarzania informacji głównie w działach księgowych i handlowych. Zmiana związana z KSeF jest dużo szersza i dotyczy szerszego zakresu osób (dział handlowy, magazyn, kierownicy wszystkich działów odpowiadający za MPK, zarządy, działy księgowe), a tym samym – narzędzi na ich stanowiskach pracy i kompetencji pracowników. Wejście obowiązku poszczególnych grup w różnych terminach może wywołać ogromne zamieszanie, chaos i ryzyka podwójnego księgowania. Już podział na czynnych i zwolnionych powoduje komplikacje. 1.Jeden termin, od początku roku (jak można planować takie zmiany w wakacje?) dla wszystkich, z dobrowolnością przed i atrakcyjnymi “zachętami” np. zwrot kosztów wdrożenia i szkolenia, najwięcej dla tych, którzy wdrożą najwcześniej 2. jeden termin dostarczenia faktur po awarii 3. kwestia rodzaju uprawnień w zaproponowana przez MF jest zbyt mała – nie można nawet rozdzielić na faktury zakupowe i faktury sprzedaży, to jest absolutne minimum (z czym niektóre komercyjne programy sobie radzą), powinna być taka możliwość bezpośrednio w KSeF.

  2. Zgadzam się z wnioskiem Pana Rzecznika. Należałoby odsunąć w czasie wdrożenie ksef dla mikroprzedsiębiorców lub w ogóle z niego zrezygnować w tej grupie przedsiębiorców.
    Prowadzę jednoosobowo biuro rachunkowe od wielu lat i głównie takich “małych” przedsiębiorców obsługuję. Większość z tych osób prowadzących takie małe firmy np stolarz, który robi meble na zamówienie, restauratorka która prowadzi restaurację na 5 stolików, czy budowlaniec wykonujący drobne remonty mimo że są to ludzie w wieku do 40 lat często mają problem żeby obsługiwać własny rachunek bankowy i robią nawet przelewy do zus i na podatki na poczcie, ponieważ nie potrafią tego robić elektronicznie. Faktury, rachunki wielokrotnie muszą poprawiać, bo jak “wejdą w VAT” to wyliczenie vatu i brutto jest problemem. W mieście i okolicach, gdzie nie ma zakładów pracy każda z tych osób próbuje jakoś funkcjonować i utrzymać rodzinę. Ci ludzie są przerażeni. Jako ich księgowa podesłałam im bezpłatne szkolenia prowadzone przez Urząd skarbowy, to kilku nawet nie potrafiło w to wejść. Jak to wejdzie w zapowiadanych terminach i nie dadzą rady , będą musieli zamknąć te działalności

  3. Ale wprowadzanie KSEF w dwóch terminach to jest nonsens, drugi nonsens to wprowadzenie w połowie roku. Trzeci nonsens to podejście ustawodawcy do awarii KSEF, całe ryzyko jest po stronie podatnika. To nie tak powinno wyglądać.
    Już pomijając strukturę, która jest bez sensu skomplikowana, czwarty nonsens.
    A piąty jest taki, że dla osób fizycznych nie wystawimy faktury w KSEF. Szósty zaś, że musimy drukować kody QR.

  4. Szanowny Panie Rzeczniku,
    Kompletnie się nie zgadzam z przedstawionym stanowiskiem. Rozciąganie w czasie procesu cyfryzacji faktur jest błędem, bo powoduje niepotrzebne komplikacje. Jako właściciel małego biura rachunkowego widzę wyraźnie, że podział na dwa okresy wprowadzania w życie przepisów – od 1 lipca 2024 dla podatników czynnych, a od 1 stycznia 2025 dla podatników zwolnionych wprowadza zbędne zamieszanie. Dodanie kolejnych okresów przejściowych tylko pogłębi problemy. W okresie przejściowym moi klienci będą musieli badać z jakim podatnikiem mają do czynienia, w praktyce np. w sklepie przy ladzie, realizujący zakupy często nie zna statusu podatkowego swojego pracodawcy. Nie komplikujmy tego co już jest dostatecznie skomplikowane.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *