Cenna inicjatywa Marszałka Hołowni

Brak przejrzystości i przeregulowanie prawa zmorą polskich przedsiębiorców

Brak przejrzystości i przeregulowanie prawa to prawdziwe zmory polskich przedsiębiorców. Wymuszają one na nich poświęcanie coraz większych środków i czasu na obowiązki administracyjne ze szkodą dla rozwijania własnych firm i podnoszenia ich konkurencyjności. Z myślą o poprawie sytuacji uchwalono 6 lat temu Konstytucję Biznesu. Walka z nadmierną biurokracją to też jedno z głównych pól moich działań jako Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Udoskonalenie procesu stanowienia prawa to jeden z postulatów „Nowej polityki gospodarczej”, którą opracowałem wraz z działającą przy Biurze Rzecznika Radą Przedsiębiorców i Radą Naukową. Kolejne rządy obiecują poprawę, uchwalane są kolejne ustawy deregulacyjne, ale ilość przepisów rośnie w tempie zastraszającym, a ich jakość często woła o pomstę do nieba.

Winę za to ponosi nie tylko administracja rządowa czy sądy, które stosują przepisy prawa w sposób nierzadko arbitralny i wewnętrznie sprzeczny. Wielką zmorą dla przedsiębiorców są inicjatywy poselskie. Składane przez posłów (czy senatorów) ustawy nie muszą zawierać oceny skutków regulacji, nie obowiązuje ich też obowiązek poddania projektu konsultacjom społecznym.

Dlatego z uznaniem trzeba przyjąć inicjatywę Marszałka Hołowni, który skierował do pierwszego czytania projekt zmiany regulaminu Sejmu. Jeśli zostanie on przyjęty, projekty poselskie będą musiały zawierać ocenę skutków regulacji oraz być poddane 30-dniowym konsultacjom społecznym. Obostrzenia mają też dotyczyć poprawek składanych w toku prac legislacyjnych. „Wrzutki” poselskie często prowadzą bowiem do psucia prawa, a niekiedy wręcz rodzą podejrzenia o uleganie lobbingowi. Zamiarem Marszałka Sejmu jest wprowadzenie obowiązku uzupełniania poprawek zgłaszanych przez wnioskodawców o uzasadnienia oraz publikowanie ich w Systemie Informacyjnym Sejmu.

Projekt nowego regulaminu Sejmu przewiduje oczywiście możliwość zastosowania trybu przyspieszonego, musi to być jednak dobrze uargumentowane i zaaprobowane zgodą bezwzględnej większości posłów (tu zastanawiałbym się jeszcze nad rozwiązaniem dającym Prezesowi Rady Ministrów uprawnienia do wskazywania projektów, które zdaniem rządu powinny pójść „szybką ścieżką”).

Inicjatywa Marszałka Hołowni jest potrzebna i dobrze przemyślana. Daje ona nadzieję na poprawę jakości stanowionego prawa. Oczywiście, nie zmienia to faktu, że główny ciężar dobrej legislacji spoczywa na rządzie, bo to z niego wychodzi większość projektów, nad którymi pracują parlamentarzyści. Szczególnie starannie należy podchodzić do implementacji prawa unijnego tak, by polscy urzędnicy nie nakładali na przedsiębiorców (i – szerzej – obywateli) rygorów niepotrzebnie zaostrzających regulacje unijne.

Droga do stanowienia dobrego prawa jest więc długa, kręta i najeżona przeszkodami. Tym niemniej inicjatywa Marszałka Sejmu to udany początek.

 

 Adam Abramowicz

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców

Brak przejrzystości i przeregulowanie prawa zmorą polskich przedsiębiorców

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *