Dzięki działaniom Rzecznika MŚP regionalne Sanepidy kształtują praktykę umarzania postępowań wobec przedsiębiorców prowadzących siłownie i kluby fitness

Zabiegi Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców zmierzające do niekarania przedsiębiorców prowadzących siłownie i kluby fitness przez regionalne Sanepidy przyczyniają się jednocześnie do kształtowania praktyki umarzania postępowań i wskazują na działania według zasad Prawa Konstytucji Biznesu.

Rzecznik MŚP bierze w obronę przedsiębiorców przystępując do postępowań administracyjnych prowadzonych przez jednostki regionalne Sanepidu w całym kraju w sprawach wymierzania administracyjnych kar pieniężnych za rzekomo całkowicie zakazane udostępnianie pomieszczeń i urządzeń do ćwiczeń.

W praktyce wysokość takich kar może każdorazowo sięgać od 10 tys. do 30 tys. zł.

Rada Ministrów wskazując w rozporządzeniach nakazy, zakazy i ograniczenia wprowadziła również wyjątki od zakazów działania siłowni i klubów fitness, nie tylko ze względu na ćwiczące osoby, które mają status olimpijczyków, ale odrębnie także m.in. pod warunkiem prowadzenia zajęć w zorganizowanej formie, bez udziału publiczności i z przestrzeganiem wprowadzonych rygorów sanitarnych.

Jednak regionalne Sanepidy różnie interpretują zapisy rozporządzeń.

Dzięki staraniom Rzecznika MŚP, regionalne Sanepidy tworzą praktykę, aby postępowania tego rodzaju nie były wszczynane lub aby były umarzane, gdy dostosowano działalność siłowni i klubów do obowiązujących przepisów prawa. Korzystają na tym także osoby dbające o kondycję fizyczną w celu poprawy stanu zdrowia.

Obecnie regułą staje się umarzanie w całości prowadzonych przez regionalne Sanepidy postępowań w sprawach wymierzenia administracyjnych kar pieniężnych, do których przystępuje Rzecznik MŚP – dotychczas uczyniły tak Sanepidy m.in. w Radomiu, w Opolu, w Raciborzu, w Pabianicach i w Płocku. Organy słusznie dostrzegają bezprzedmiotowość postępowań, zwłaszcza że wprowadzone obostrzenia są sukcesywnie wycofywane. Jednocześnie tworzona jest w ten sposób dominująca i jednolita linia orzecznicza.

– Nakładanie tak drakońskich kar pieniężnych na najmniejszych przedsiębiorców, niejednokrotnie może przesądzić o rezygnacji z prowadzenia firmy w danej branży i zapewne nie przyczynia się do budowania zaufania tej grupy obywateli do organów władzy – komentuje Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

– Na szczęście dla przedsiębiorców, ww. regionalne Sanepidy nie wydały decyzji prowadzących do natychmiastowego zajmowania kont bankowych na poczet kar, dzięki czemu przedsiębiorcy unikną wieloletnich i wyczerpujących nerwowo oraz kosztownych postępowań administracyjnych i sądowych. Takie działania wskazywać mogą, że Sanepidy faktycznie zaczynają działać w duchu zasad Prawa Konstytucji Biznesu, czyli: zasady rozstrzygania wątpliwości faktycznych na korzyść przedsiębiorcy, zasady przyjaznej interpretacji przepisów czy zasady proporcjonalności, jednak pozostają jeszcze zasady, które powinny wybrzmiewać zdecydowanie bardziej w działaniach Sanepidów, a mianowicie: zasada wolności działalności gospodarczej, zasada „co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone” oraz zasada domniemania uczciwości przedsiębiorcy – dodaje dr n. pr. Marek Woch, Dyrektor Generalny w Biurze Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.